WIZYTA BELGÓW W POLSCE
Czwartego marca do uczniów naszej szkoły przyjechali przyjaciele z belgijskiej szkoły w Oudenaarde. Każda dziewczyna i każdy chłopak biorący udział w wymianie, musiał przez tydzień zajmować się swoim kolegą z Belgii.
Pierwszego dnia przyjaciele z zagranicy odwiedzili kopalnię soli w Wieliczce. Niestety, Polacy nie mogli im towarzyszyć, gdyż mieli lekcje. Po południu większość spotkała się i wspólnie zwiedzaliśmy Sosnowiec – pokazaliśmy im Park Sielecki, centrum Sosnowca i inne dzielnice miasta.
Wtorek spędziliśmy wspólnie w szkole, przedstawiając kolegom z wymiany nasze przygotowane wcześniej (oczywiście w języku angielskim) prezentacje. Następnie mieli oni zajęcia z języka polskiego, z panią mgr Anną Zabłocką. Podczas lekcji nauczyli się podstawowych wyrażeń, liczenia do dziesięciu oraz piosenki „Wlazł kotek na płotek”, którą potem wielokrotnie nam śpiewali. Ostatnie godziny tego dnia w szkole, spędziliśmy na sali gimnastycznej. Polscy chłopcy wygrali mecz piłki nożnej 6:5 Niestety Polki przegrały mecz siatkówki
W środę przyjaciele z Belgii pojechali do Oświęcimia, a następnie, po lekcjach większość wraz z partnerami z wymiany odwiedziła Laser House, a także (na życzenie Belgów) Centrum Handlowe Silesia.
Z czwartku na piątek wszyscy wzięli udział w dwu dniowej wycieczce. Pierwszego dnia zwiedziliśmy cały Kraków (Belgowie, ku ich zadowoleniu, mieli przewodnika, posługującego się językiem flamandzkim).
W piątek pokazaliśmy im Krupówki w Zakopanem, największą skocznię w Polsce – Wielką Krokiew - oraz wjechaliśmy na Gubałówkę.
Weekend każdy uczeń organizował sobie sam – niektórzy pojechali na lodowisko, inni do Silesi, a jeszcze inni spędzali czas w domu, grając i bawiąc się z przyjaciółmi. O godzinie 15.45 WSZYSCY uczestnicy wymiany, wraz z opiekunami spotkali się z w kręgielni Fantasy Park w Plazie. Po mile spędzonym wspólnie czasie, podzieleni na mniejsze grupy udaliśmy się do domów naszych polskich kolegów, gdzie wspólnie dyskutowaliśmy i cieszyliśmy się z ostatnich chwil spędzanych we wspólnym gronie.
W niedziele uroniwszy wiele łez, pożegnaliśmy naszych nowych belgijskich przyjaciół i z grymasem na twarzy wróciliśmy, do pustych teraz, domów. Jednak w naszych głowach zostało wiele niezapomnianych chwil i miłych wspomnień!!!
Więcej zdjęć znajdziesz tutaj.
« poprzednia | następna » |
---|